Długość trasy dojazdu – 4,1 km, czas trwania dojazdu – ok. 50 min.
Opis trasy dojazdu:
Wracamy do rotundy Wodozbioru i rowerów. Pniemy się pod górę skarpy warszawskiej, która wznosi się tu 30 m ponad poziom wody w rzece. Dojeżdżamy do Alei Ujazdowskich, na powierzchnię wysoczyzny warszawskiej. Tu ścieżka rowerowa skręca w lewo. Przejeżdżamy na drugą (zachodnią) stronę ulicy. Po prawej mijamy budynki Urzędu Rady Ministrów, a lewej Ogród Botaniczny* i Park Łazienkowski. Kilkadziesiąt metrów za wejściem do Ogrodu Botanicznego znajduje się wejście do Parku Łazienkowskiego
(Rys. SW 2/1)
.
W tej części Parku, blisko ogrodzenia z Ogrodem Botanicznym UW, położone jest niewysokie wzgórze, będące jedną z trzech domniemanych lokalizacji grodu Jazdów. W miejscu tym w końcu XX w. ustawiono kolumnę z orłem i datą 1262, mówiącą o najeździe Litwinów i Rusinów na gród Jazdów i śmierci księcia Ziemowita I
(Fot. SW2/7). Obok znajduje się też wspaniały zabytek z 1828 r. Jest to granitowy głaz (wys. 1,5 m) z zegarem słonecznym wykonany własnoręcznie przez profesora Instytutu Agronomiczno-Leśnego na Marymoncie, przyrodnika i fizyka – Wojciecha Jastrzębowskiego (Głaz Jastrzębowskiego*)
(Fot. SW2/8)
.
Nieco dalej, jadąc wzdłuż ogrodzenia Parku Łazienkowskiego mijamy położony w głębi parku pomnik Fryderyka Chopina* (27,3 km). Dojeżdżamy do placyku J. Giedroycia przy skrzyżowaniu z ul. Bagatela. Po lewej stronie widzimy pomnik Józefa Piłsudskiego
(Fot. SW2/9)
, a za nim Belweder*
(Fot. SW2/10)
. Na pocz. lat 90. XX w. u podnóża skarpy belwederskiej, już na terenie Łazienek, zaczęło rozwijać się osuwisko. Jego ślady widoczne są też obecnie w postaci zniszczonej nawierzchni brukowanej alejki
(Fot. SW2/11)
.
Dla zainteresowanych: W okresie międzywojennym poniżej skarpy belwederskiej znajdowało się odsłonięcie iłów plioceńskich. Tam też powyżej iłów występowały najniższe piaski wodnolodowcowe, czwartorzędowe. W warstwie tej widoczny był oryginalny zlepieniec złożony z bryłek iłów poznańskich oraz żwiru, zlepionych węglanem wapnia i wodorotlenkami żelaza. Powyżej leżała glina zwałowa zlodowacenia Odry o miąższości ok. 1 m (Rys.SW2/4).
Tu zaczyna się ul. Belwederska
(Rys.SW2/1)
. Mijamy po lewej Belweder. Ścieżka prowadzi w dół skarpy, wzdłuż opadającej ul. Belwederskiej. Zjeżdżamy znowu na taras nadzalewowy (Praski). Teraz aż do Służewa i kościoła Św. Katarzyny będziemy jechać tym tarasem, pod skarpą warszawską. Skarpa na odcinku od Belwederu do ul. Dolnej jest przemodelowana. Nasypy sięgają kilkunastu metrów i na niektórych odcinkach przesunęły skarpę w kierunku Wisły. To wynik powojennego wysypywania gruzu ze spalonych i zniszczonych domów. Dojeżdżamy ścieżką rowerową do ul. Spacerowej
(Rys.SW2/5)
. Przekraczamy ją (światła) i zaraz skręcamy w prawo chodnikiem, by po 100 m skręcić w lewo w uliczkę Zajączkowską. Po lewej mijamy oryginalny architektonicznie budynek restauracji i wjeżdżamy na teren Parku „Morskie Oko”. Na rozwidleniu alejek kierujemy się prosto w stronę widocznych schodów prowadzących ze skarpy (z ul. Dworkowej). Przy schodach alejka w prawo prowadzi do stawu Morskie Oko
(Fot. SW2/12)
(28,8 km).
Uwaga: Na północ od stawu Morskie Oko, w rejonie ul. Chocimskiej, powyżej skarpy, na początku lat 90. XX w. stwierdzono znaczne zniszczenia kilku budynków na skutek osuwania się gruntu.
Po obejrzeniu stawu, który jest dawną glinianką, wyrobiskiem po eksploatacji czwartorzędowych iłów warwowych, cofamy się 50 m (od skarpy) i skręcamy w prawo (na południe) alejką wiodącą u podnóża skarpy. Wjeżdżamy na teren parku Morskie Oko. Po lewej mijamy korty tenisowe. Nieco dalej, po prawej stronie, na skarpie bieleje kapliczka z 1899 roku. Mijamy Mauzoleum* i Pałac Szustrów*.
Dla zainteresowanych: Poniżej pałacu Szustrów istniało źródło. Niestety wyschło. Woda z istniejących niegdyś źródeł na skarpie między ul. Belgijską i Dolną została odprowadzona do kanalizacji.
Odcinek skarpy od ul. Dworkowej do ujścia Potoku Służewieckiego ma wysokość 10-15 m (lokalnie do 18 m). Wyróżnić tu można odcinki łagodne (gdzie iły plioceńskie mają strop wysoko i wychodzą na skarpie, np. rejon parku Morskie Oko) i odcinki strome, gdzie strop iłów jest głęboko i skarpa zbudowana jest z utworów czwartorzędowych, które mają ponad 40 m miąższości).
Syntetyczny profil geologiczny skarpy w rejonie parku Morskie Oko prezentuje się następująco:
0,0 – 0,90 m nasyp (gruz z domieszką piasku drobnoziarnistego)
0,90 – 2,0 m piasek gliniasty
2,0 – 4.0 m glina zwałowa piaszczysta
4,0 – 5,0 m glina zwałowa pylasta
5,0 – 6,10 m piasek pylasty
6,10 – 6,50 m glina zwałowa pylasta
6,50 – 7,20 m piasek pylasty
7,20 – 10,10 m glina zwałowa pylasta
10,10 - 10,60 m piasek gliniasty
10,60 – 20,0 m ił plioceński
Dalej trasa biegnie szeroką alejką parkową Parku Morskie Oko. Po lewej mijamy stawy Promenada (większy latem 2012 bez wody) (29,15 km). Powyżej górnego stawu ułożona z kamieni polnych kopuła stanowi dawne ujście źródełka prowadzącego wody do stawów Promenada
(Fot. SW2/13)
. Obecnie źródło jest nieczynne.
Uwaga: Przy wylocie ul. Belgijskiej, powyżej Parku Promenada, w 1935 r. osunęła się ściana szczytowa domu. W giserni, stał tam prawie skończony pomnik Kilińskiego, który po osunięciu się ściany zaczął być w całości widoczny. Płytko występujące tu iły plioceńskie, których strop upada ku Wiśle, są w tym rejonie powodem tworzenia się osuwisk.
Zaraz za końcem Parku Morskie Oko i za stawami skręcamy w prawo, w zaczynającą się tu ul. Boryszewską. Jedziemy nieco pod górkę (bo to podnóże skarpy) i zaraz skręcamy w lewo w uliczkę Ludową, którą dojeżdżamy do ul Dolnej. Ulica Dolna wykorzystała dawny wąwóz erozyjny. W górnej części ul. Dolnej, prawie przy samej ul. Puławskiej, po północnej stronie, znajduje się nieczynne źródełko
(Fot. SW2/14)
.
Ciekawostka: Dawniej woda płynęła z piasków wodnolodowcowych podścielonych iłami plioceńskimi. Niestety w 2012 r. woda już nie płynie, ujęcie zostało zniszczone, kran zdemontowany.
Uwaga: W rejonie zjazdu ze skarpy ulicą Dolną są ślady procesów osuwiskowych – szczeliny w murach budynków, murach oporowych i ogrodzeniowych. W początku lat 90. XX w. powstało tu jedno niewielkie osuwisko.
Przekraczamy ul. Dolną
(Rys. SW 2/5)
), poprowadzoną dawnym wąwozem, skręcamy nieco w prawo chodnikiem i zaraz w lewo wjeżdżamy na teren parku z zarośniętym szuwarami jeziorkiem. Jest to dawna glinianka
(Fot. SW2/15)
. Okrążamy jeziorko z prawej strony i za nim skręcamy w prawo wzdłuż ogrodów (teren prywatny). Przekrój geologiczny skarpy w rejonie ul. Dolnej jest pokazany na
(Rys. SW 2/6)
.
Znajdujemy się na terenie użytku ekologicznego „Fragment Skarpy warszawskiej im. Janusza Kusocińskiego”*. Ten odcinek skarpy mimo że uznany został za użytek ekologiczny, jest nadsypany sztucznie piaszczysto – gliniasto-gruzowym nasypem kilkumetrowej grubości.
Powyżej skarpy, przy ul. Puławskiej utworzono Skwer Andrzeja i Olgi Małkowskich, twórców polskiego Harcerstwa. Na skwerze ustawiono kilka dużych głazów narzutowych. Na jednym z nich widoczny jest wizerunek obojga i inskrypcja upamiętniająca Małkowskich
(Fot. SW2/16)
.
Uwaga: Tereny KS „Warszawianka” położone są w większości powyżej skarpy. Jednak skarpa (wys. 17 m) w tym rejonie jest znacznie przekształcona, szczególnie w rejonie stadionu, który mijamy po prawej jadąc ul Piaseczyńską. Zachodnia część stadionu jest wkopana w skarpę, a wschodnia nadsypana nasypem. Mają tu miejsce czynne procesy zboczowe. W przeszłości obsunęły się schody prowadzące z tarasu nadzalewowego na stadion. Powodem była wędrująca w osadach nasypu woda, płynąca z warstwy piasków ze skarpy. Stwierdzono tu również znaczne zniszczenia trybun i deformacje murów oporowych.
Jedziemy ścieżką wzdłuż ogrodów (po prawej) aż do terenu kortów KS „Warszawianka”. Dojeżdżamy do uliczki wyłożonej „trylinką”, z której jest wjazd i wyjazd z kortów. Uliczką tą w lewo, aż do ul. Piaseczyńskiej, którą w prawo. Po ok. 600 m, mijając po prawej tereny KS Warszawianka, a po lewej ogródki działkowe, na zakręcie ulicy, po prawej potoczek płynący ze skarpy
(Fot. SW2/17)
i niknący pod jezdnią. Jesteśmy na terenie użytku ekologicznego „Fragment Skarpy Warszawskiej im. Czesława Łaszka”*.
70 m dalej skręcamy w prawo na szeroką aleję wyłożoną „starobrukiem”, która wiedzie nieco pod górę, w stronę skarpy. Tu zaczyna się Park Arkadia* z długim południkowym jeziorem (Staw Arkadia)
(Fot. SW2/18)
i dwoma mniejszymi (Stawy pod Królikarnią) – dawnymi starorzeczami Wisły. Mają one charakter zbiorników eutroficznych. Ich brzegi porośnięte są szuwarami.
Ciekawostka: W obrębie dzisiejszego Parku Arkadia znajdowało się uzdrowisko Wierzbno*
Wjeżdżamy na teren Parku Arkadia. Skarpa ma tu wysokość 15 m. W dolnej partii zboczy istnieją na niej niewielkie osuwiska o szer. 4-8 m. Po lewej stronie na płaskim stoku, na wystrzyżonej trawie, widoczny jest wypływ źródła, ujęty w betonowe, zniszczone już obramowanie
(Fot. SW2/19)
(30,65 km). Woda ledwie ciurka. Widać jej nieco na dnie niegłębokiego koryta, wyżłobionego na stoku. Źródło (ok. 90,7 m n.p.m.) oddalone jest ok. 30 m od krawędzi skarpy i leży poniżej niej. Woda wypływa z warstwy piasków wodnolodowcowych występujących w krawędzi, podścielonych iłami plioceńskimi i nadesłanych gliną zwałową zlodowacenia Odry
(Rys.SW2/8)
.
Dla zainteresowanych: Badania źródła wykonane były w latach 1961-1962, 1964-1966, 1974, 1995-96 oraz w 2004 r. Pierwsze badanie wykazało wydajność 7,1-8,4 l/min. Temperatura wahała się w granicach 5,6-11,5o. C. Podczas drugiego badania, w Zakładzie Hydrogeologii Instytutu Geologicznego, stwierdzono, że wydajność źródła wynosiła 8-9 l/min, a temperatura wody 6-10,5o C. Wodę określono, jako o podwyższonej mineralizacji ogólnej (dane w mg/dcm3) i zwiększonej ilości chlorków Cl- – 114,0-139,0 i siarczanów SO42- – 210-246. Zawartość wapnia Ca2+ wynosi 180-238, magnezu Mg2+ 7-35 i węglanów HCO3- 357-406. Azotyny występują w ilościach śladowych, azotany – 6 mg/l. Łączna zawartość substancji rozpuszczalnych w 1 l wody wynosiła 858 mg. Badania bakteriologiczne w 1966 r. wykazały, że może być ona używana do potrzeb pitnych.
W 1974 r. wydajność źródła była znacznie większa, w granicach 30-42 l/min. Temperatura wody wynosiła 9,8-12,3o C.
W latach 1995-96 średnia wydajność wynosiła 16 l/min. Temperatura była nieco wyższa niż poprzednio (od 6,2 (kwiecień) do 13,4o C (sierpień, wrzesień).
W 2004 r. wydajność źródła wynosiła tylko 0,9 l/min. Według badań na Wydziale Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej (2004) składniki mineralne wody przedstawiały się następująco (w mg/dm3): Ca2+ 261,6; Na+ 82,6; Mg2+ 53,3; K+ 8,9; SO42- 300,0; Cl- 177,0; HCO3- 100,0. Kationy amonowe znajdowały się tu w ilości minimalnej – 0,001 mg/dm3. Brak było azotynów. Aniony fosforanowe – 0,1 mg/ dm3 i aniony azotanowe = 2,21 mg/ dm3. Według klasyfikacji wód mineralnych Rosłońskiego, woda z Parku Arkadia jest wodą siarczanowo-wapniową. Łączna zawartość substancji rozpuszczalnych w 1 l tej wody wynosi 1246 mg. Odczyn pH wody wynosi 7,4 a twardość – 87 mg CaCO3/dm3. Badania wody wykazały, iż zawartość korzystnych dla zdrowia anionów i kationów (wapń, sód, potas, magnez, siarczany, chlorki) jest tu znaczna przy braku szkodliwych składników mineralnych. Gdyby wydajność źródła była większa, można by z powodzeniem wykorzystać ją do utworzenia pijalni, czy nawet zakładu przyrodniczo-leczniczego. Choć z jednym zastrzeżeniem. Nie wiadomo jakie są jej warunki bakteriologiczne, czy nie zawiera zanieczyszczeń biologicznych. Takich badań nie przeprowadzono.
Z porównania badań wynika, że w ciągu 40 lat znacznie zmniejszyła się wydajność źródła, ponadto wzrosła zawartość chlorków i siarczanów, zmalała zaś zawartość wapnia, magnezu i węglanów oraz azotanów. Woda należy do wód bardzo twardych, do typu HCO3-SO4-Cl-Ca.
Alejka wiedzie ku południowi. Gdy dojeżdżamy do południowego krańca stawu Arkadia, poniżej, po lewej widzimy wysięki
(Fot. SW2/20)
, z których woda spływa w stronę stawu. Strefy podmokłości ciągną się wzdłuż stawów na skarpie trzema równoległymi pasmami.
Posuwamy się dalej ku południowi, po 70 m dojeżdżamy do placyku zabaw dla dzieci i poprzecznej alei, która w prawo biegnie wąwozem (północnym) pod górę (na skarpę), w stronę ul. Puławskiej
(Rys. SW2/5)
. Wjeżdżając w nią, widzimy po lewej, powyżej skarpy budynek w kształcie rotundy, bardzo podobny do Wodozbioru w Łazienkach
(Fot. SW2/21)
. Budynek ten znajduje się obok pałacu Królikarnia
(Fot. SW2/22)
. Jest to drugi punkt wycieczkowy SW 2.2 Królikarnia – źródło (31 km, lokalizacja GPS 52o11’22,47”N/21o1’44,46”E). Stanowi on dawną kuchnię pałacową zbudowaną na kształt rzymskiego grobowca Cecylii Mateli.
Zarówno dawna kuchnia jak i sam pałacyk stoją na „wyspie” wysoczyzny otoczonej od północy i południa wąwozami. Jednak wąwóz północny nie jest w pełni naturalny. Pod koniec XVIII w, przedłużono go sztucznie, łącząc z wąwozem południowo zachodnim. Wtedy też skarpę pokryto 2-4 metrową warstwą nasypów, wyrównano i starasowano zbocze. W 1843 r. od strony zachodniej przerzucono nad wąwozem ceglany most. Po wschodniej stronie pałacu, przy skarpie utworzono taras, a poniżej skarpy sztuczną grotę. Obecnie na skutek ruchów masowych, w murach wschodniej i północnej elewacji pałacu obserwowane są szczeliny.
Uwaga: Dolne partie kuchni pałacowej są zawilgocone przez wody opadowe. W latach 80. XX w. na skarpie, powyżej stawu powstało osuwisko, co wskazuje na podatność nasypów na powstawanie takich zjawisk.
Pod pałacem Królikarnia (przy ul. Idzikowskiego) znajduje się źródło (ok. 91,0 m n.p.m.). Poniżej placyku zabaw, na stoku widoczne są dwie rury
(Fot. SW2/24)
, odprowadzające wodę i niżej betonowe, zniszczone ujęcie wody
(Fot. SW2/25)
. To kolejne źródło u podnóża skarpy, teraz prawie zupełnie wyschnięte.
Ciekawostka: Prawdopodobnie to właśnie to źródło próbował ująć właściciel Królikarni, dyrektor teatrów królewskich Karol de Thomasis, który pobudował wodociągi w formie rzymskich kamiennych akweduktów, mające pompować wodę na górę skarpy. Wodociągi jednak popękały i cała inwestycja nie zdała egzaminu.
W rejonie Królikarni, między ulicą Puławską a skarpą przebiega oś wypiętrzenia iłów plioceńskich, które występują tu najwyżej (95-97 m n.p.m.), 10-12 m poniżej poziomu wysoczyzny
(Rys_SW2_10)
. Ku wschodowi stok iłów opada stromo, osiągając u podnóża wys. ok. 85 m n.p.m. Ku zachodowi zbocze „wału” obniża się łagodniej, osiągając wys. ok. 80 m n.p.m. na zachód od ul. Puławskiej. Dawniej źródło wypływało spod skarpy po południowej stronie wąwozu w kilku punktach w owalnej niszy, skąd woda odpływała rowem do kanału przy ul. Piaseczyńskiej. Miejsce wypływu było oddalone ok. 30 m od obecnego. Dziś woda sączy się do betonowego koryta w dole skarpy (na wys. 13 m nad poziomem Wisły) z warstwy piasków, podścielonych iłami pstrymi (plioceńskimi) i spływa do leżącego poniżej stawu. Nieco dalej położony jest drugi staw. To ślady dawnych starorzeczy Wisły. Powyżej piasków występują gliny zwałowe i nad nimi piaski wodnolodowcowe lub zastoiskowe. Wydajność źródła w latach 1961-62 wynosiła 24-36 l/min., w 1974 r. 30,1 l min., a w latach 1995-96 tylko 2,2 l/min.(maksymalnie 3,4 l/min. w marcu). Temperatura wody wynosiła w r. 1961 7-11oC, w r. 1974 – 8,4-13,5oC., o a w 1995-96 r. 5,7-13,oC. Woda zawiera duże ilości siarczanów. Należy do typu HCO3-SO4-Ca.
Poniżej skarpy występują torfy
(Rys_SW2_10)
, które powstały w bezodpływowych obniżeniach (dawne starorzecza), gdzie gromadziła się pod skarpą woda ze źródeł i wysięków.
|